Przyznaję się bez bicia, zawalam ostatnio dodawanie postów z inspiracjami.... ale wszystko przez to, że sezon na chorowanie został oficjalnie otwarty w naszej rodzince. Tydzień temu zaczął nasz synek, aktualnie chora jestem ja, czekam kiedy pałeczkę - albo wirusa :) - przejmie mój ślubny.
Ponieważ jednak i tak siedzę przy komputerze, to czemu nie nadrobić trochę straconego czasu?!

Dziś pokażę Wam piękne prace artystki z dalekiej Kandy, nazywa się Lucky Jackson. Kiedy pierwszy raz zobaczyłam jej prace, nie mogłam uwierzyć, że to naprawdę jest haft! A jednak, jest i to jeszcze jak wspaniale wykonany. Podziwiam jej prace, są dla mnie ogromnym źródłem inspiracji. Marzę o wykonaniu kiedyś jakiegoś haftu w jej stylu. Dziś zamieszczę tylko kilka jej haftów, ale jeśli i Wam się spodobały to dużo więcej możecie zobaczyć na jej blogu 365luckydays.